Głównym spośród globalnych przeszkód w większości miast w naszym kraju jest stan dróg. Nasze województwa nie są przygotowane do tak ogromnego nasilenia ruchu, jaki pojawił się przez wzrost ilości samochodów na krajowych szosach. Z tego powodu główną z najbardziej istotnych kierunków rozwoju jakie musi rozpocząć prawie każde województwo jest zainwestowanie środków w transport i infrastrukturę komunikacyjną. Nawierzchnie drogowe i komunikacja miejska to najważniejszy obszar, jaki pozwoli zwiększyć wygodę krakowian jak również usprawni całość gospodarki miasta.
Spośród innych miast, nowe projekty drogowe jakie realizuje Kraków silnie się wyróżniają. Mieszkańcy w referendum opowiedzieli się za metrem, ale zanim ono powstanie, w komunikację tramwajową i autobusową oraz drogi trzeba włożyć sporo środków . Spośród ważniejszych decyzji finansowych trzeba wymienić:
całkowicie elektryczną nitkę autobusów – jedyną w Polsce,
innowacyjne torowisko na Ruczaju,
w pełni rozwinięty dworzec PKP wraz z centrum handlowym.
Poza tym, w planach Kraków przewiduje budowę przynajmniej kilka nowych dróg dojazdowych pomiędzy już wybudowanymi drogami oraz remonty już powstałych tras tramwajowych i dróg dojazdowych.
Mieszkańcy remontów nie lubią – utrudnienia w komunikacji i dotarciu do biur przeszkadzają na co dzień. Warto zaś mieć jasność tego, że bez napraw infrastruktura nie może się poprawić i aby było lepiej, trzeba wytrwałości.Majchrowski co zrobił
Przekazywanie środków w rozwój transportu to nie jedynie nowe linie komunikacji, ale również lepszej odporności powierzchnia dróg, która będzie dłużej jak nowa i odporna. ( kolejnym z takich wzorów może być ścieralna powierzchnia jezdni na przedłużeniu dróg Zakopiańska – Brożka i na zewnętrznej jezdni Wadowickiej). Jasnym jest to, że, miasto wymaga dodatkowo kolejnych remontów i nowych pomysłów, by jeździło się po nim wygodnie. Zarówno autem, ale też autobusami. Mimo to da się zauważyć wyraźnie, że wszystko jest na świetnej drodze do tego, by mieszkańcom żyło się tu naprawdę wygodnie i przyjemnie.